Balenciaga kontynuuje zabawę modą, tym razem reinterpretując klasyczny format sesji na hollywoodzkim czerwonym dywanie. Goście i gościnie stanowili centralny punkt pokazu-spektaklu, a modele i modelki zostali obsadzeni w roli celebrytów.

Uczestnicy pokazu ubrani w looki Balenciaga SS22 wchodzili na salę Théâtre du Châtelet w Paryżu, gdzie czekali na nich paparazzi. Supermodelki z lat 90. Naomi Campbell i Amber Valletta, mijały się z przyjaciółmi i pracownikami domu mody oraz z gwiazdami takimi, jak Cardi B, Offset czy Elliott Page. Tym samym Demna Gvasalia, dyrektor kreatywny Balenciagi, przewrotnie potraktował pojęcie ekskluzywności w modzie. Po zajęciu miejsc przygasły światła a na ekranie wyświetlił się specjalny odcinek Simpsonów. Gruziński projektant udowodnił, że jest mistrzem łamania konwencji i gry absurdem, pokazał, że moda może być też rozrywką.

W tym sezonie Balenciaga zaprezentowała szeroką gamę odzieży, starannie wykonane ubrania zachwycają elegancją i dokładnością detali. Poza awangardowymi wieczorowymi sukniami couture, w tym sezonie pojawiła się eklektyczna mieszanka smokingów z elementami streetwearu. Kroje i sylwetki przechodzą od smukłych fasonów po nastawiony na wygodę oversize’owy look. W kolekcji SS22 Balenciaga zaciera granicę między casualowym a formalnym.